Maruda?

Maruda?

To Pani nie zna mojego kumpla Stacha… Ten to jest maruda. Ale de Gaulle miał twarz. Twarz cezara. I ta czapka.
Nie, to Leopold pisał w notce z 4. kwietnia. Wiem, bo zbierałem mu materiały na schodach tego domu, który w Złym wystąpił. Znaczy się towarowego, pozdrawiam mniej melancholijnie, bo to stan u mnie nad wyraz przejściowy.


Ostry zespół niewydolności felietonistycznej By: AndrzejKleina (24 komentarzy) 21 styczeń, 2009 - 21:27