Panie Piotrze

Panie Piotrze

Zgadzam się, co do zasady.
Mam parę “ale”.
75% PKB wynosi “czysty” dług USA. Taki, który powstaje w wyniku dodawania corocznych deficytów. A to nie jest nawet pół prawdy.

Po wtóre, bez aktu Smoota-Hawleya nr 2 też będziemy mieć mieć masakrę. I znowu z tych samych, co w latach 30-tych, powodów.

Po trzecie, bajoro w którym pływa świat zawdzięczany panom bankierom, brokerom i maklerom oraz ich wymyślnym “instrumentom finansowym”. (Żeby nie było, że to tylko mój durnowaty, lewacki, wymysł. O tym, głośno i dobitnie mówi nawet pani Anna Schwartz.) I ten sektor, nigdy w życiu nie powinien dostać złamanego szeląga publicznej pomocy. Jeśli ktoś w ogóle zapiera się by pomocy jakiejkolwiek udzielać.

A w ogóle, to bryndza…

Pozdrawiam.


Fatalne rozwiązania By: p.wolejko (4 komentarzy) 6 luty, 2009 - 20:06