Nie jestem ani prokuratorem ani sędzią niesprawiedliwym.
Odpowiem. Prokurata nie zajmie się wyjaśnieniem owej kwestii. Odmówi wszczęcia lub umorzy. Chyba, że…
Że owa Rada szanowna poczuje się dotknięta i sięgnie po ubecki przepis Kodeksu karnego, art. 212 i skieruje przeciw Panu swoje niezadowolenie na drogę karną i pozwie Pana prywatnym aktem oskarżenia przed oblicze Temidy , z powodu, jak Pan to trafnie – kodeksowo ujął :co może naruszać ich dobre imię i narazić na utratę zaufania publicznego niezbędnego do wykonywania obowiązków służbowych.
Zrobić to mogą – wnieść prywatny akt oskarżenia – z osobna, nie razem.
Wtedy temat troszkę poleży i zanim ustalą, który sąd jest właściwy miejscowo kilka miesięcy może upłynąć... A Pan ciągle będzie pod tzw zarzutem!
Ale myślę, że to jednak cienkie Bolki i Pan da im właściwy odpór.
W razie czego może Pan zawsze sięgnąć po odwody :)
Panie Andrzeju Drogi
Nie jestem ani prokuratorem ani sędzią niesprawiedliwym.
Odpowiem. Prokurata nie zajmie się wyjaśnieniem owej kwestii. Odmówi wszczęcia lub umorzy. Chyba, że…
Że owa Rada szanowna poczuje się dotknięta i sięgnie po ubecki przepis Kodeksu karnego, art. 212 i skieruje przeciw Panu swoje niezadowolenie na drogę karną i pozwie Pana prywatnym aktem oskarżenia przed oblicze Temidy , z powodu, jak Pan to trafnie – kodeksowo ujął :co może naruszać ich dobre imię i narazić na utratę zaufania publicznego niezbędnego do wykonywania obowiązków służbowych.
Zrobić to mogą – wnieść prywatny akt oskarżenia – z osobna, nie razem.
Wtedy temat troszkę poleży i zanim ustalą, który sąd jest właściwy miejscowo kilka miesięcy może upłynąć... A Pan ciągle będzie pod tzw zarzutem!
Ale myślę, że to jednak cienkie Bolki i Pan da im właściwy odpór.
W razie czego może Pan zawsze sięgnąć po odwody :)
Z uprzejmością dla Szanownego Pana – MarekPl
MarekPl -- 27.02.2009 - 12:45