Ja w poniedziałek będę słabo przytomny, nawet jeśli zgodnie z planem oddam rano chałturę, co ją tłukę i utłuc nie mogę.
Ale pójdę.
W końcu od Trojki jestem uzależniony bardziej niż od TXT.
A to, co Skowron zrobił, to jest więcej niż rewolucja. To rewelacja.

Bo każdy przed nim mówił, że dziś radia takiego jak stara trójka niedasie zrobić. Że musi być komercha, albo jakaś taka nisza, że nikt nie słucha.

I co? Dało się. Polityka (wszystkie opcje), publicystyka, rozrywka, kultura (i ta “poważna” i off), do tego teatr radiowy i reportaże. Wszystko w soczystym sosie najlepszych, autorskich audycji muzycznych. Co tydzień koncerty plus promocja młodych talentów muzycznych.

Drugi raz wciórności, że ten nasz protest to już z góry można o kant d. potłuc.
Już kiedyś ulicami Warszawy przedefilował kondukt pogrzebowy z trumną starej trójki, powsała strona w necie, szydząca z trujki, fora zdradzonych słuchaczy itd. Nic, ale to nic nie uzyskali.

Teraz nie będzie inaczej.

A nawet gdyby Skowron został, i tak kasa znika: wpływy z abonamentu załamały się wskutek zapowiedzi jego likwidacji, a rynek reklam zdechnie wskutek kryzysu.
Zlikwidują to prawdziwie publiczne radio w ramach “koniecznych cięć”.

A co do Leskiego – tyż prawda.