Nie żeby się tu zabawiać w osobiste poglądy ale tak to postrzegam..
Teraz.
Umówmy się, że ten co to spłodził to jest:
- kibic Wisły nienawidzący kibiców Cracovii i matołek
- wyraża swoja nienawiść tak jak go na podwórku nauczyli, (mnie też nauczyli, ze wołałem, jako 6cio latek – ty żydu – na drugiego który nie chciał np groszkami albo landrynkami sie podzielić, żadnego żyda na oczy wtedy nie widziałem)
- sama reakcja jest tylko świadectwem jakie żydzi mieszkając tu przez stulecia pozostawili wrażenie, w ludzie, bo nie w elitach. Takie same emocje panują w Derry albo w Belfaście w robotniczych dzielnicach protestantów i katolików.
- pan reaguje dokładnie jak powinien zareagować polski inteligent, pan sie oburzasz, bo to jest płaskie, wulgarne i obrzydliwe. I jest to reakcja dokładnie taka sama, jaka pan masz na widok Pisu. Oni sa mali, skarlali, mówią bełkoczącym polskim, zdania formułują w sposób mętny tak jakby nie rozumieli co chcą powiedzieć.
- tymczasem oni właśnie, w polityce, reagują jak kibice Wisły na widok tych z Cracovii. A grają o mistrzostwo Polski.
- Ponieważ pan jesteś esteta, to oburzasz się na tego debila, co obsmarował ten mur aby dokładnie wedle tej samej metody – jak zareagować wobec przeciwników politycznych. Wyrażając to tylko w bardziej wysublimowany sposób.
- i po kolejne, na mnie Borsuk się pogniewał, bo konsekwentnie pisałem żyd z małej litery. Dlaczego? Ano dlatego, że dla mnie żyd mieszkający w Polsce jest żydem-Polakiem. Niezależne jakie kultywuje zwyczaje, wyznaje religię, jest koszerny czy nie.
Chętnie bym o tym pogadał a nie o tym, czy mam sie po raz 682 potępiać debila obszczywającego mur w Krakowie, Trójmieście, Łodzi albo Katowicach.
Otóż esteta właśnie..
Nie żeby się tu zabawiać w osobiste poglądy ale tak to postrzegam..
Teraz.
Umówmy się, że ten co to spłodził to jest:
- kibic Wisły nienawidzący kibiców Cracovii i matołek
- wyraża swoja nienawiść tak jak go na podwórku nauczyli, (mnie też nauczyli, ze wołałem, jako 6cio latek – ty żydu – na drugiego który nie chciał np groszkami albo landrynkami sie podzielić, żadnego żyda na oczy wtedy nie widziałem)
- sama reakcja jest tylko świadectwem jakie żydzi mieszkając tu przez stulecia pozostawili wrażenie, w ludzie, bo nie w elitach. Takie same emocje panują w Derry albo w Belfaście w robotniczych dzielnicach protestantów i katolików.
- pan reaguje dokładnie jak powinien zareagować polski inteligent, pan sie oburzasz, bo to jest płaskie, wulgarne i obrzydliwe. I jest to reakcja dokładnie taka sama, jaka pan masz na widok Pisu. Oni sa mali, skarlali, mówią bełkoczącym polskim, zdania formułują w sposób mętny tak jakby nie rozumieli co chcą powiedzieć.
- tymczasem oni właśnie, w polityce, reagują jak kibice Wisły na widok tych z Cracovii. A grają o mistrzostwo Polski.
- Ponieważ pan jesteś esteta, to oburzasz się na tego debila, co obsmarował ten mur aby dokładnie wedle tej samej metody – jak zareagować wobec przeciwników politycznych. Wyrażając to tylko w bardziej wysublimowany sposób.
- i po kolejne, na mnie Borsuk się pogniewał, bo konsekwentnie pisałem żyd z małej litery. Dlaczego? Ano dlatego, że dla mnie żyd mieszkający w Polsce jest żydem-Polakiem. Niezależne jakie kultywuje zwyczaje, wyznaje religię, jest koszerny czy nie.
Chętnie bym o tym pogadał a nie o tym, czy mam sie po raz 682 potępiać debila obszczywającego mur w Krakowie, Trójmieście, Łodzi albo Katowicach.
Igła -- 08.03.2009 - 17:21