No, i tak trzymać, prawda, poniekąd… Za chwilę zaczyna się pierwszy mecz AZS Olsztyn – Jastrzębski Węgiel. Oczywiście od zawsze kibicuję AZS-owi – na marginesie, jak można kibicować wunglowi? Wrócił Zagumny, wrócił Szymański, prawda, może w końcu obudzi się ten matoł Grzyb (co za zmarnowany talent, nie mogę tego przeżyć). No!
Na moje oko, to jeszcze nie raz narozrabiamy, a ci sami będą się od nowa dziwić. Bo co oni, prawda, z tego wszystkiego rozumieją? No, co? Chyba że tyle co im opowiemy…
-->JJ
No, i tak trzymać, prawda, poniekąd… Za chwilę zaczyna się pierwszy mecz AZS Olsztyn – Jastrzębski Węgiel. Oczywiście od zawsze kibicuję AZS-owi – na marginesie, jak można kibicować wunglowi? Wrócił Zagumny, wrócił Szymański, prawda, może w końcu obudzi się ten matoł Grzyb (co za zmarnowany talent, nie mogę tego przeżyć). No!
Na moje oko, to jeszcze nie raz narozrabiamy, a ci sami będą się od nowa dziwić. Bo co oni, prawda, z tego wszystkiego rozumieją? No, co? Chyba że tyle co im opowiemy…
referent Bulzacki -- 13.03.2009 - 18:00