Sprawdziłem i rzeczywiście. Z tą różnicą, że nie było trupa. Figurkę zabrałem do siebie. Pies dojada podroby; oczywiście z kaczek.
Poza tym, czym jest trzynasta bodaj trzydzieści na, prawda, wakacjach. Niczym jest, tym bardziej, że właśnie obeszliśmy kawałek kwartału i muszę na cito zmienić tytuł notki na lepszy.
Pozdrawiam i dzięki :)
referent
PS. Przeszedłem dziś schody drugi raz. Znowu z dwoma reklamówkami różnych fajnych rzeczy do picia i jedzenia. Gdyby nie zawartość tych siatek byłoby mi ciężej. Referentowa ciągnęła mnie za rękę (czytaj: pomagała mi). Było fajnie. Jeszcze dwa wejścia, procesja, msza i uznam, że część winy mam puszczoną. Txt z czasem też wybaczy :)
-->Yassa
Sprawdziłem i rzeczywiście. Z tą różnicą, że nie było trupa. Figurkę zabrałem do siebie. Pies dojada podroby; oczywiście z kaczek.
Poza tym, czym jest trzynasta bodaj trzydzieści na, prawda, wakacjach. Niczym jest, tym bardziej, że właśnie obeszliśmy kawałek kwartału i muszę na cito zmienić tytuł notki na lepszy.
Pozdrawiam i dzięki :)
referent
PS. Przeszedłem dziś schody drugi raz. Znowu z dwoma reklamówkami różnych fajnych rzeczy do picia i jedzenia. Gdyby nie zawartość tych siatek byłoby mi ciężej. Referentowa ciągnęła mnie za rękę (czytaj: pomagała mi). Było fajnie. Jeszcze dwa wejścia, procesja, msza i uznam, że część winy mam puszczoną. Txt z czasem też wybaczy :)
referent Bulzacki (gość) -- 07.04.2009 - 18:38