...

...

Nie wola autora jest taka, ale mam ostatnio bardzo malo czasu. Wybaczcie panowie…

Panie Iglo! Problem z arabami-muzulmanami to kwestia duzej liczby lat Od siebie dodam tylko, ze duzo wazniejsze jest wziecie pod uwage “prawa do powrotu” jako warunku, na ktory Zydzi nie przystana (w ogole nie wchodze w moralna ocene tego faktu).

>>> kto ma patrzeć w pród, jeżeli nie ma przywódców, co sam piszesz?

Wlasnie w tym problem jest Grzesiu, ze mamy do czynienia z proznia. Chaos w Autonomii Palestynskiej uniemozliwialby rozmowy nawet wtedy, gdyby Izraelczycy ich naprawde chcieli.

A nie chca wg mnie.

>>> Autor odwala prace domowe, potem je zgłasza u promotora.

A kto jest tym moim promotorem? :| Tyle razy Panu odpowiadalem w roznych miejscach, ze wstydzilby sie Pan wstawiac “takie kawalki”.


Prawo do powrotu, a prawo do istnienia? By: Patrykus (6 komentarzy) 30 kwiecień, 2009 - 09:34