Jurek nie przejmuj się, ja też nie chwytam odniesień mimo żem na miejscu, podejrzewam zresztą że i klakierzy nie wszystko rozumieją ale dla nich najważniejsze jest dorzynanie watah, nie spoczną póki nie będzie jak w Związku Radzieckim, wtedy dopiero poczują się bezpiecznie.
wpisz tutaj swój nick lub imię (gość) -- 15.05.2009 - 12:17
Sobie a muzom, majorze
No i kilku uzależnionym od mediów.
Jurek nie przejmuj się, ja też nie chwytam odniesień mimo żem na miejscu, podejrzewam zresztą że i klakierzy nie wszystko rozumieją ale dla nich najważniejsze jest dorzynanie watah, nie spoczną póki nie będzie jak w Związku Radzieckim, wtedy dopiero poczują się bezpiecznie.
wpisz tutaj swój nick lub imię (gość) -- 15.05.2009 - 12:17