Inka&Gretchen,

Inka&Gretchen,

no ty wy nie wiecie, ż eja konserwatywny lewak żem i chrześcijański ateista od dawien dawna żem?

A pierogi z fetą, no nie będę udawał, że wiem, że nie pasują, bo w życiu nie jadłem, ale tak jednak w mojej terminologii ograniczonej i w moim świecie pierogi ograniczają się do pierogów ruskich (i to do tych konkretnych, które moja mama robi) i do pierogów z grzybami i kapustą, które uwielbiam.
Pierogi z czymkolwiek innym to już niekoniecznie pierogi lub półpierogi:)
Wiem, ograniczony jestem, ale jak wiadomo “granice mojego języka są granicami mojego świata”
:)

Pozdrawiam więc granicznie.

P.S. Inko, a mężowi przekaż, by się na TXT nie boczył (albo nie pierożył:)) i czasem choć cuś skomentował, no.

pzdr


greckie pierogi "słomianej wdowy" By: inka (25 komentarzy) 30 maj, 2009 - 18:04