rytualnych utyskiwań w TOK FM o tej niskiej frekwencji.
Nuda i marazm:)
Ja właściwie nie poszedłem na wybory, właściwie nie mając pojęcia dlaczego, z braku przekonania?
A i nie zgodzę się z twoją tezą, że w POlsce z obywatelskością wspólnotowością jest dobrze, jest źle.
Tyle że to nie ma nic wspólnego z frekwencją niską czy wysoką.
ma na ten przykład z totalnym niskim wzajemnym poziomem zaufania i jeszcze kilkoma rzeczami, ale do rozwinięcia tegoż trza by jakiegoś uczonego socjologa, halllo, jest tu taki?
Właśnie słucham
rytualnych utyskiwań w TOK FM o tej niskiej frekwencji.
Nuda i marazm:)
Ja właściwie nie poszedłem na wybory, właściwie nie mając pojęcia dlaczego, z braku przekonania?
A i nie zgodzę się z twoją tezą, że w POlsce z obywatelskością wspólnotowością jest dobrze, jest źle.
Tyle że to nie ma nic wspólnego z frekwencją niską czy wysoką.
ma na ten przykład z totalnym niskim wzajemnym poziomem zaufania i jeszcze kilkoma rzeczami, ale do rozwinięcia tegoż trza by jakiegoś uczonego socjologa, halllo, jest tu taki?
:)
pzdr
grześ -- 08.06.2009 - 09:30