Proszę mi wykazać, że jednomandatowe okręgi wyborcze w ordynacji proporcjonalnej, dadzą inny wynik niż jednomandatowe okręgi wyborcze w ordynacji większościowej.
Przyjmnijmy następujący wynik głosowania: jedna partia zebrała 200 głosów, przy czym najwięcej głosów
na liście tej partii dostał człowiek X i było to 110 głosów. Inna partia zebrała w sumie 120 głosów przy czym najlepszy był człowiek Y i miał 115 głosów.
Według ordynacji proporcjonalnej (gdzie głosujemy na partię) wygrywa człowiek X w więszościowej (JOW, głosujemy na osobę nie partię) człowiek Y, bez względu na to ile jego partia w sumie zebrała głosów, co jest
chyba rozsądne.
Chyba na tym polega różnica? Wynik jest inny? Wykazane?
proporcjonalne czy większościowe
Proszę mi wykazać, że jednomandatowe okręgi wyborcze w ordynacji proporcjonalnej, dadzą inny wynik niż jednomandatowe okręgi wyborcze w ordynacji większościowej.
Przyjmnijmy następujący wynik głosowania: jedna partia zebrała 200 głosów, przy czym najwięcej głosów
na liście tej partii dostał człowiek X i było to 110 głosów. Inna partia zebrała w sumie 120 głosów przy czym najlepszy był człowiek Y i miał 115 głosów.
Według ordynacji proporcjonalnej (gdzie głosujemy na partię) wygrywa człowiek X w więszościowej (JOW, głosujemy na osobę nie partię) człowiek Y, bez względu na to ile jego partia w sumie zebrała głosów, co jest
chyba rozsądne.
Chyba na tym polega różnica? Wynik jest inny? Wykazane?
Pozdrowienia
Krawol
krawol -- 29.06.2009 - 21:11