atrakcje na granicy to zapewniają głównie polscy celnicy. na wjazd nigdy nie czekałem dłużej niż 2 godziny (to już ekstremum, ale akurat zmiana była)
“po właściwej stronie granicy”
oby takie typki jek ty zawsze siedziały “po właściwej stronie granicy”
a ha
atrakcje na granicy to zapewniają głównie polscy celnicy. na wjazd nigdy nie czekałem dłużej niż 2 godziny (to już ekstremum, ale akurat zmiana była)
“po właściwej stronie granicy”
oby takie typki jek ty zawsze siedziały “po właściwej stronie granicy”
D/S (gość) -- 19.08.2009 - 08:33