Klimat Wrocławia jest specyficzny, bo pomimo znaczna odległość od morza, miasto to leży bardzo nisko (około 120 m npm). Wzgórza trzebnickie dodatkowo ograniczają ruch powietrza i Wrocław ma malaryczny klimat niezwykły raczej w tej części świata. Za Niemców, wyższa kadra inżynieryjna, dostawała we Wrocławiu specjalny dodatek klimatyczny.
Jeśli przerzuci się kilka kładek przez fosę, Odrę, Oławę czy Ślężę i wyprzedzić wspomniane miasta, mając nie trzecią liczbę lecz pierwszą w Europie…
To nie ma niczego wspólnego z planowaniem przestrzennym, za to dość dużo z promocją, turystyką i takimi tam drobiazgami przynoszącymi pieniądze.
Panie Joteszu!
Klimat Wrocławia jest specyficzny, bo pomimo znaczna odległość od morza, miasto to leży bardzo nisko (około 120 m npm). Wzgórza trzebnickie dodatkowo ograniczają ruch powietrza i Wrocław ma malaryczny klimat niezwykły raczej w tej części świata. Za Niemców, wyższa kadra inżynieryjna, dostawała we Wrocławiu specjalny dodatek klimatyczny.
Jeśli przerzuci się kilka kładek przez fosę, Odrę, Oławę czy Ślężę i wyprzedzić wspomniane miasta, mając nie trzecią liczbę lecz pierwszą w Europie…
To nie ma niczego wspólnego z planowaniem przestrzennym, za to dość dużo z promocją, turystyką i takimi tam drobiazgami przynoszącymi pieniądze.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 23.08.2009 - 16:59