Tylko najlepsi autorzy mogą sobie pozwolić na publikowanie tylkow miarę dobrych tekstów ;) Żeby była jasność, prawda…
Wodę pod różną postacią zastosowałeś według wszelkich dobrych tradycji konstrukcyjnych. Nie wiem czy intuicyjnie, czy z rozmysłem, ale wyszło świetnie. Doceniam przede wszystkim zamysł i realizację, bo to są rzeczy, których czytelnik (przepraszam za pychę, przez moment poczułem się niby, prawda, poniekąd jakimś lepszym czytelnikiem) często nie dostrzega, a przecież to jest o wiele ciekawsze niż sama historyjka, która może być prawdziwa, zmyślona, krótka, długa, wesoła, pouczająca, radosna… a może też jej w ogóle nie być, i co, prawda, z tego… ;)
-->JJ
Tylko najlepsi autorzy mogą sobie pozwolić na publikowanie tylko w miarę dobrych tekstów ;) Żeby była jasność, prawda…
Wodę pod różną postacią zastosowałeś według wszelkich dobrych tradycji konstrukcyjnych. Nie wiem czy intuicyjnie, czy z rozmysłem, ale wyszło świetnie. Doceniam przede wszystkim zamysł i realizację, bo to są rzeczy, których czytelnik (przepraszam za pychę, przez moment poczułem się niby, prawda, poniekąd jakimś lepszym czytelnikiem) często nie dostrzega, a przecież to jest o wiele ciekawsze niż sama historyjka, która może być prawdziwa, zmyślona, krótka, długa, wesoła, pouczająca, radosna… a może też jej w ogóle nie być, i co, prawda, z tego… ;)
Pozdrawiam,
referent Bulzacki -- 27.08.2009 - 19:31referent