jeszcze z poprzednim tekstem, a ty już następny wrzucasz?

No cóż, na mój udział musisz poczekać, acz ten tekst wydaje mi się mniej komentowalny, bo nie wiem, co na serio a co na żarty:)

I czy prawak opisany w tekście to w większości czy w całości streszczenie poglądów autora czy nie.

A lewakiem nie polecę, choć żem konserwatywny lewak:) i chrześcijański ateista.
A poza tym biedny, gupi i zły:)

Tak w ramach samorozbrajania etykietek różnych i rózniastych.

P.S. Myślę nad cyklem pewnym o słowach i pojęciach różnych, może nie tyle okiem lewaka, co antyprawackiego błazna:) (znaczy swoim), więc jak zaczne ten cykl (ma byc m.in o patriotyzmie itd), to zapraszam pogadać i podyskutować, ale to pewnie dopiero za kilka dni może cuś napiszę.

pzdr