Grzesiu,

Grzesiu,

ryż potrafi być czystą poezją kulinarną, bez żadnych dodatków.

Dobrze ugotowany, z odrobiną masła na okrasę. I już.

Kuruj się czym prędzej:-)


Pora na 馄饨汤 By: merlot (15 komentarzy) 1 październik, 2009 - 19:25