ten najnowszy tekst zawsze mogę tu skomentować, bo pan wrednie komentarze wyłączył.
Ale tekst przeczytałem, a juz mi brakowało pana pisania.
Choć gorzko i smutno.
Może napisze więcej później.
A na taki pasztet Igielny do pana to ja kiedyś bym się wprosił, no:)
Pozdrawiam.
Panie Igło,
ten najnowszy tekst zawsze mogę tu skomentować, bo pan wrednie komentarze wyłączył.
Ale tekst przeczytałem, a juz mi brakowało pana pisania.
Choć gorzko i smutno.
Może napisze więcej później.
A na taki pasztet Igielny do pana to ja kiedyś bym się wprosił, no:)
Pozdrawiam.
grześ -- 03.11.2009 - 22:14