-->Agawa

-->Agawa

Powymyślali te limity. Dawniej jak chłopu był zimno, to palił w piecu nawet starymi oponami i ścinkami papy z dachu sąsiada. A teraz tylko limity i limity, limity i limity… Oszaleć można.

Przy okazji, Pani Agawo, notka wyżej jest wujek Janek, po starem znajomości zapraszam ;)

——————————
r e f e r a t | Pátio 35


PROFESOR SADURSKI POBŁĄDZIŁ NA SKRZYŻOWANIU (CZĘŚĆ PIERWSZA) By: referent (35 komentarzy) 28 listopad, 2009 - 11:05