wierszami przemycasz, ale nie dopytuję.
Też miewałam chandry całe życie, ale od kiedy wróciłam z piekielnych kręgów, nic mnie nie zachwieje w uwielbieniu dla świata, jaki by on nie był.
Coś tam między
wierszami przemycasz, ale nie dopytuję.
Też miewałam chandry całe życie, ale od kiedy wróciłam z piekielnych kręgów, nic mnie nie zachwieje w uwielbieniu dla świata, jaki by on nie był.