Nie popieram aborcji, ale, w odróżnieniu od Ciebie i Midy, dopuszczam wyjątki standardowe (gwałt jest jednym z nich).
Ze stanowiskiem w sprawie Holandii się zgadzam.
Aseksofobia (?) to zagadnienie a) nowe, b) poniekąd marginalne. Sorry Winnetou ;-)
Nie, dlaczego?
Nie popieram aborcji, ale, w odróżnieniu od Ciebie i Midy, dopuszczam wyjątki standardowe (gwałt jest jednym z nich).
Ze stanowiskiem w sprawie Holandii się zgadzam.
Aseksofobia (?) to zagadnienie a) nowe, b) poniekąd marginalne. Sorry Winnetou ;-)