raczej przewidywalna.
Poza tym czy Bóg może być samotny?
Jeśli ta samotność by mu w czymś przeszkadzała, nie byłby doskonały ni wolny.
Co to wtedy za Bóg?
A jak wiadomo droga do wolności wiedzie przez samotność:), którą jednak się akceptuje a raczej przyjmuje i do niej dąży.
A połoniny? No pewnie ża dają pokój i siłę:
Tam na dole zostało/Wszystko to co cię męczy
Czy ja wiem,
raczej przewidywalna.
Poza tym czy Bóg może być samotny?
Jeśli ta samotność by mu w czymś przeszkadzała, nie byłby doskonały ni wolny.
Co to wtedy za Bóg?
A jak wiadomo droga do wolności wiedzie przez samotność:), którą jednak się akceptuje a raczej przyjmuje i do niej dąży.
A połoniny?
No pewnie ża dają pokój i siłę:
Tam na dole zostało/Wszystko to co cię męczy
grześ -- 07.01.2010 - 22:14