Wyobrażasz sobie skuteczny przetarg miedzy odlewniami mosiądzu na tego “woła” Po licznych odwołaniach i kasacjach, facet żyłby do dzisiaj.
To taka sama opowieść jak palenie czarownic (5?) w Krakowie. Wynikł typowy dla nas problem, kto da drzewo na stosy i za ile?
A nuncjusz w krzoki w koncu, bo to były dobre czasy. Dopieroż nerwy!
Normalnie ścięty
Wyobrażasz sobie skuteczny przetarg miedzy odlewniami mosiądzu na tego “woła” Po licznych odwołaniach i kasacjach, facet żyłby do dzisiaj.
To taka sama opowieść jak palenie czarownic (5?) w Krakowie. Wynikł typowy dla nas problem, kto da drzewo na stosy i za ile?
A nuncjusz w krzoki w koncu, bo to były dobre czasy. Dopieroż nerwy!
Wspólny blog I & J
Jacek Jarecki -- 23.01.2010 - 20:34