tak zauważyłem, ci od dojcza szczególnie:)
Ja na szczęście etap palenia mam za sobą, znaczy tak naprawdę to go nigdy nie rozpocząłem.
Za to dziś wieczorem mam ochotę się napić, tylko nie wiem czy zwyczajnie prymitywnie zimne piwko i chipsy czy martini z lodem i cytryną?
Zdecyduj za mnie :)
A w ogóle w dobrym nastroju żem, bo jutro mogę spać choćby do 8:), co w tym tygodniu było niemożliwe.
Ale w sumie to dużo nauczyciel pali,
tak zauważyłem, ci od dojcza szczególnie:)
Ja na szczęście etap palenia mam za sobą, znaczy tak naprawdę to go nigdy nie rozpocząłem.
Za to dziś wieczorem mam ochotę się napić, tylko nie wiem czy zwyczajnie prymitywnie zimne piwko i chipsy czy martini z lodem i cytryną?
Zdecyduj za mnie :)
A w ogóle w dobrym nastroju żem, bo jutro mogę spać choćby do 8:), co w tym tygodniu było niemożliwe.
grześ -- 11.02.2010 - 14:53