jakieś złe Pana chyba opętało. To już przestaje być śmieszne. Niech Pan powie wprost, co Pana ugryzło.Bo jeżeli chodzi tylko o brak komentarzy pod pańskimi pierwszymi notkami, to po pierwsze nie jest Pan jedyny, a po drugie od tego się świat nie zawali. Ani cały, z nami wszystkimi, ani ten pański osobisty. Tak bywało, bywa i będzie bywać.
Panie Adamie,
jakieś złe Pana chyba opętało. To już przestaje być śmieszne. Niech Pan powie wprost, co Pana ugryzło.Bo jeżeli chodzi tylko o brak komentarzy pod pańskimi pierwszymi notkami, to po pierwsze nie jest Pan jedyny, a po drugie od tego się świat nie zawali. Ani cały, z nami wszystkimi, ani ten pański osobisty. Tak bywało, bywa i będzie bywać.
Bardzo Pana proszę o odrobinę dystansu…
merlot
merlot -- 26.12.2011 - 21:59