to ja znaju, zresztą od zawsze miłośnikiem żem np. mrocznych kotów literackich, choćby u Poe czy Bułhakova, nie wspominając już o baśniach, a i u Hoffmana jakis kot zły był.
Kurde, muszę se dobrą literaturę odświezyć, ale zamiast czytać coś pozytecznego, to ja flejmy sprzed roku u MRW czytam.
No ale jak na TXT flejmów ni ma, a zaległe znam na pamięć:)
Kurde, jakieś badziewie leci w Trójce na liście “Ty jesteś jak Wenus, ja jestem jak Mars”.
a nie, no zasługi kotów
to ja znaju, zresztą od zawsze miłośnikiem żem np. mrocznych kotów literackich, choćby u Poe czy Bułhakova, nie wspominając już o baśniach, a i u Hoffmana jakis kot zły był.
Kurde, muszę se dobrą literaturę odświezyć, ale zamiast czytać coś pozytecznego, to ja flejmy sprzed roku u MRW czytam.
No ale jak na TXT flejmów ni ma, a zaległe znam na pamięć:)
Kurde, jakieś badziewie leci w Trójce na liście “Ty jesteś jak Wenus, ja jestem jak Mars”.
O Bosze, masakra, no.
grześ -- 30.12.2011 - 20:25