dotarłem do informacji, że 10 stycznia 2011 zmarła pani Ewa Walecka-Kozłowska, więźniarka Majdanka i Ravensbrueck, mieszkanka Lublina.
Grześ miał okazję poznać ja osobiście i wysłuchać jej świadectwa dwa razy, w 2004 i w 2006 w Motyczu Leśnym koło Lublina.
Zawsze ta opowieść robiła wrażenie, na młodych z Niemiec i Polski też ogromne.
Też piękna postać.
Podążając za linkiem od Gre
dotarłem do informacji, że 10 stycznia 2011 zmarła pani Ewa Walecka-Kozłowska, więźniarka Majdanka i Ravensbrueck, mieszkanka Lublina.
Grześ miał okazję poznać ja osobiście i wysłuchać jej świadectwa dwa razy, w 2004 i w 2006 w Motyczu Leśnym koło Lublina.
Zawsze ta opowieść robiła wrażenie, na młodych z Niemiec i Polski też ogromne.
Też piękna postać.
grześ -- 01.01.2012 - 16:43