Oj tam, oj tam - Panie (Nad)Gospodarzu

Oj tam, oj tam - Panie (Nad)Gospodarzu

Na petardy nie mam licencji (gdzież mi tam do “Brunona K”).
Poza tym na TXT 2.0, o ile mię rachunki nie mylą, ostało się nas, kobiet (w tym jedna “nieszczęśliwa” – czyli pyskująca), tylko dwie. Ta druga ogranicza się, od zawsze (?), do swojego podwórka.

Znaczy: do faktycznego iskrzenia i zwarcia to trochę mało. :)

Do siego! – mości (Nad)Gospodarzu.


Czterech od Boga. Pierwszy – Zastępca By: WiktorSmol (14 komentarzy) 25 grudzień, 2012 - 10:24