W przeciwieństwie do Pana nie widzę konieczności powoływania „partii prawdziwych Polaków”, jak moim zdaniem można nazwać Narodową Demokrację. Niemniej ciekawy jestem, co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Panie Gadający Grzybie!
W przeciwieństwie do Pana nie widzę konieczności powoływania „partii prawdziwych Polaków”, jak moim zdaniem można nazwać Narodową Demokrację. Niemniej ciekawy jestem, co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 05.02.2013 - 23:24