Od stawiania diagnozy w tym towarzystwie, to jesem ja. Nie we wszystkim zgadzam się z Gadającym Grzybem, ale upośledzenia umysłowego nie można mu zarzucić. Natomiast co do moralności autora, nie jestem w stanie się wypowiadać, bo za mało danych. Zatem, moim zdaniem przeholował Pan.
Panie Szalony Psie!
Od stawiania diagnozy w tym towarzystwie, to jesem ja. Nie we wszystkim zgadzam się z Gadającym Grzybem, ale upośledzenia umysłowego nie można mu zarzucić. Natomiast co do moralności autora, nie jestem w stanie się wypowiadać, bo za mało danych. Zatem, moim zdaniem przeholował Pan.
Łączę wyrazy należnego szacunku
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 11.11.2013 - 21:28