Obawiam się, że prędzej czy później okaże się, że to Pan i ja musimy finansować tę „młodzież”.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Panie Sergiuszu!
Obawiam się, że prędzej czy później okaże się, że to Pan i ja musimy finansować tę „młodzież”.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 21.01.2015 - 16:23