To może być para składająca się z pedała i lesbijki. Nie chodzi o to kto jest dla opiekunów interesujący seksualnie, tylko jakie wzorce prezentują dziecku. Jeśli on i ona homoseksualni będą żyli jak przykładne małżeństwo, to nie będzie problemu. Natomiast gdy dwa pedały domagają się prawa do posiadania „synka” to jestem zdecydowanie przeciw.
Panie Piotrze!
To może być para składająca się z pedała i lesbijki. Nie chodzi o to kto jest dla opiekunów interesujący seksualnie, tylko jakie wzorce prezentują dziecku. Jeśli on i ona homoseksualni będą żyli jak przykładne małżeństwo, to nie będzie problemu. Natomiast gdy dwa pedały domagają się prawa do posiadania „synka” to jestem zdecydowanie przeciw.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 27.07.2015 - 05:37