Kara musi być nie tylko sensowna ale również nieuchronna. Jeśli chodzi o walkę ze śmieciówkami, to wielu specjalistom od zarządzania „pieprzy się” co to jest stosunek pracy. Gdy na początku lat 90. wchodziły ubezpieczenia na wypadek śmierci (tzw. „na życie”) to agenci ubezpieczeniowi prowadzili działalność gospodarczą. Równocześnie „wyrzucano ich z pracy” gdy nie wyrobili normy. Widzi Pan w tym jakąś logikę?
Panie Piotrze!
Kara musi być nie tylko sensowna ale również nieuchronna. Jeśli chodzi o walkę ze śmieciówkami, to wielu specjalistom od zarządzania „pieprzy się” co to jest stosunek pracy. Gdy na początku lat 90. wchodziły ubezpieczenia na wypadek śmierci (tzw. „na życie”) to agenci ubezpieczeniowi prowadzili działalność gospodarczą. Równocześnie „wyrzucano ich z pracy” gdy nie wyrobili normy. Widzi Pan w tym jakąś logikę?
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 27.07.2015 - 05:44