Myślę, że można zrobić dużo prostszy numer z frankowiczami. Wystarczy uznać zyski z różnic kursowych i innych tego typu mechanizmów za nielegalne i opodatkować wysoko, to banki same przeliczą te kredyty na złote, a aby uzyskać na to zgodę klienta będą musiały zaproponować mu korzystne warunki. :)
Panie Piotrze!
Myślę, że można zrobić dużo prostszy numer z frankowiczami. Wystarczy uznać zyski z różnic kursowych i innych tego typu mechanizmów za nielegalne i opodatkować wysoko, to banki same przeliczą te kredyty na złote, a aby uzyskać na to zgodę klienta będą musiały zaproponować mu korzystne warunki. :)
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 18.11.2015 - 22:11