Akurat.
W sam razik; potrzebuję zarobić, a nie się narobić.
Udało się Panu, bo z formacji francuskich do pana prezydenta Komorowskiego bardziej mi pasowali waleczni Maorysi, wyznający kult cargo.
Zna Pan tę prezydencką doktrynę obronności uwzględniającą: latanie na wrotach stodoły, czy deskę, jako użyteczną broń...
Gdzie za dużo? Jak za dużo...
Akurat.
W sam razik; potrzebuję zarobić, a nie się narobić.
Udało się Panu, bo z formacji francuskich do pana prezydenta Komorowskiego bardziej mi pasowali waleczni Maorysi, wyznający kult cargo.
Zna Pan tę prezydencką doktrynę obronności uwzględniającą: latanie na wrotach stodoły, czy deskę, jako użyteczną broń...
yassa -- 05.02.2017 - 16:31