Ooo….. to mi jako wypłatę dali. Drze się sucha, niechlujna kobita podtykając pod nos sklepowej trzy pieczarki, ogonek jednej j… więcej »
Jak, o mało co nie zabiłem Ciapka. Zimno było, wietrznie, deszczowo i ponuro. Jak zwykle kurwa Wyszliśmy. Jak zawsze. Oba… więcej »
Nick jednak nazwisko, własne, jak najbardziej. Przypisane i zasłużone. Konwencja nałogowiec trzymający się parkanu… więcej »