Prowansja

Prowansja. Część druga: wino z Wygwizdowa.

Z winem to było tak… Jak wiadomo, nie lubię win francuskich. Wiadomo, prawda? Głowa mnie boli od tych win. I niesmaczne są. O…  więcej »

Prowansja. Część pierwsza – kanikuła turystyczna, czyli jakie to, panie szanowny, ma znaczenie, czy na moście, czy pod mostem?

No dobra. Lato się skończyło. Czy coś. Listopad, że strach. Atmosfera od tego na Tekstowisku taka, jak na pogrzebie w słotny d…  więcej »

Subskrybuj zawartość