Czesław Mozil mnie zahipnotyzował. Nawet nie wiem co mogłabym napisać. Może lepiej nic nie pisać, tylko posłuchać... I popat…  więcej »

To nie moje pokolenie i nie moja muzyka. Nie moja rzeczywistość. Nie pamiętam już dobrze od czego się zaczęło. Może najpierw…  więcej »

Zasadniczo, to chyba właśnie włażę na Grzesiowe podwórko, ale trudno – czasami człowiek już nie ma siły wściekać się Kło…  więcej »

No nastał ten czas. Wiedziałem, że kiedyś nastanie, choć z róznych względów czekał długo w kolejce ów zespół, ale tak to j…  więcej »

To był luty, może marzec tego roku. W Trójce pojawiła się dziwna piosenka. Tzn. dla mnie dziwna: trochę dżezawa, ale z delikatn  więcej »

Zainspirował mnie najpierw Marcin Kydryński i jego Sjesta,znaczy usłyszałem tam dwie piosenki nie tak dawno: [link] I tydzień ...  więcej »

Jakiś czas temu, podczas przeglądania szafki od biurka, odnalazłam stare wydanie pisma “13. Magazyn szczęśliwej nastolatki”. Było…  więcej »

...  więcej »

No i czas na kolejny hipnotyczny i hipnotyzującyy utworek, znowu będzie klasycznie acz nie tak bardzo jak zwykle, bo utwór powstał ...  więcej »

Hm, miałem przez pewien czas nic nie pisać, zająć się zaś np. ogladaniem filmów/czytaniem książek itd, ale oczywiście dziś z…  więcej »

W lutym 2007 napisałem o płycie Lao Che. Takie moje spojrzenie na muzykę, trochę na historię też, Powstanie ??Warszawski…  więcej »

Mógłbym te melodie wpisać jako Evergreens albo “Muzyka łagodzi obyczaje” ale na takie upały “Chmury” pasują bezpośrednio, oczywi…  więcej »

Obrazki Zapałczanych Ludzi tak u nas nazywano ten wielki przebój zespołu Status Quo z roku 1968 Czterdzieści lat minęło a ja ci…  więcej »

Coś w tym jest… ...  więcej »

Kurde, zbieram się do tekstu i zbieram. I w końcu postanowiłem napisać. Choć wiem, że nie będzie tak jakbym chciał i wiem, że …  więcej »

Wczoraj jakoś przypadkiem słuchając muzyczki na kompie, trafiłem na ,,Natalie” w wykonaniu Rynkowskiego. Tak słucham sobie i tak s…  więcej »

...  więcej »

Merlot urodził się w czasach zamierzchłych (znanych głównie z urodzin Andrzeja F. Kleiny), w rodzinie inteligencji twórczej. Ta…  więcej »

Nie wiem co takiego mnie porusza w tej piosence… Jakaś nutka jedna snującą się... Delikatność... Siła… Smutek… Wszyst…  więcej »

No wróciłem, brakowało mi was:) Na szczęście wszystko bez zmian, znaczy, ci co odchodzili, odchodzą dalej, ci co się kłócilili…  więcej »

Tekst, który czekał na odpowiedni moment. Czekał i czekał... A jak się czeka to i doczekać się można. Jak się jest tekstem…  więcej »

Miałam mieć na imię Tomek. No cóż, zdaje się że po moim urodzeniu rodzice doszli do wniosku, że to imię niekoniecznie będzie …  więcej »

No czas na kolejny odcinek mojego cyklu. Wprawdzie jak zwykle u mnie i jak zwykle w TXT będzie nudno, pusto i niszowo (wyjaśnię w P…  więcej »

Esbjörn Svensson, wybitny jazzowy pianista, lider słynnego Tria EST zginął 14 czerwca podczas wypadku przy nurkowaniu w okolicach S…  więcej »

Holandia mistrzem Europy? Ja jestem za. Choć w sumie nie powinienem, bo przez ich głupią flagę kiedyś tam wyłożyłem się w tele…  więcej »

Życie bywa nie takie złe jak się powszechnie zwykło uważać, co szczególnie silnie można poczuć w chwili, w której spełnia s…  więcej »

No i czas na kolejny klasyk albo lepiej powiedzieć standard, chyba najbardziej smętny z dotychczasowych klasyków, które przedstawia…  więcej »

Pan Yayco napisał tekst o winie. I o buncie. Przy tej okazji rozmawialiśmy też o samotności. Nie umiałam podłączyć pod tę ro…  więcej »

Nadeszły nadupały (określenie od Andrzeja Kleiny zapożyczone, mam nadzieję, że nie ma nic przeciwko). Upałów nie trawię, nad u…  więcej »

Hm, wczoraj tekst miał powstać, ale godzina pracy wieczornej poszła na marne, bo się mi Opera zamknąć raczyła i wszystko, co nap…  więcej »