55 tysiece euro co roku: tyle I nawet wiecej mozna zarabiac w «Nextmorning» (USA).
Nowa praca => nowy status => nowe cele!
Ta formula sukcesu pozwoli zyciowe perspektywy, o ktorych warto sie zamyslic: proponujemy prace we sferze komercji elektronoerj. Spolka «Nextmorning» (USA) rozszerza etat i potrzebuje przedstawiciela regionalnego. A zatem,
Nowa praca
Co Panu/Pani stanie sie potrzebnym dla tego?
Obecnosc wlasnego komputera i podlaczenie do sieci Internet.
Dalej – tylko umiejetnoscie i wiedza Pana/Pani: niech Pan/Pani wykaze zdolnoscie organizacyjne, wlaczy umiejetnosc komunikowac sie, wykorzysta doswiadczenie pracy we sferze sprzedazy uslug (jesli takie jest).
Nowy status
Na czym polega sie praca?
Zeby zarabiac 55 000 euro co roku, Panu/Pani trzeba:
– pracowac z gotowa baza klientow;
– kontrolowac zasoby finansowe;
– kierowac transakcjami;
– dokonywac operacje kupna-sprzedazy walut elektronowych.
Spolka «Nextmorning» (USA) rozszerza sfere swego wplywu i dobiera kadry. Nowa filie bedzie otworzono na podstawie “Umowy agencyjnej”, wpierw we ksztalcie biura elektronowego.
Jak wynik nastepnej wspolnej pracy jest mozliwie twor realnego biura w miescie zamieszkiwania Pana/Pani.
Co Pan/Pani otrzymywa?
Poza pensja, nalezy sie pakiet socjalny (po okresie probnym), placi sie nogrody, uslygi internet-lacznosci i wydatki transportowe.
Robimy wszystko, zeby wspolpracownikom «Nextmorning» (USA) pracowalo sie dobrze!
Nowe cele.
Pieniedzy to tylko srodek dla osiagniecia celow. Niech Pan/Pani zacznie zarabiac wiecej! I on/ona zobaczy, jak zmienia sie styl zycia, spelniaja sie marzenia zyczenia.
Stac sie dealerem regionalnym «Nextmorning» (USA) znaczy zaznajomic sie z zupelnie nowym systemem pracy.
Ma zyczenie zmienic styl swego zycia? Wtedy niech Pan/Pani odpowie na nasza propozycje!
Jak odpowiedziec na nasza propozycje?
Niech Pan/Pani zrobi swoj pierwszy krok ku rocznej pensji o 55000 euro! Trzeba wyslac pod adresem pocalujtawdupewojta [at] gmail [dot] com
swoje standartowe resume. Odpowiemy na kazdy list z resume.
ps2. oczywiście adres zmieniłem, żeby kogoś nie podkusiło!
komentarze
Hi hi Joteszu
a tak niewiele brakowało, zebyśmy zostali kolegami z pracy;-)
merlot -- 10.02.2009 - 14:17Ha, jak widać
paniska z Was, nie chciało się wysłac maila to i się wyzłośliwiają :)))
prezes,traktor,redaktor
max -- 10.02.2009 - 14:20A jażem myślał...
...że to ino do mnie…
jotesz -- 10.02.2009 - 14:36Hm,
po co robiłeś PS. 1, złośliwy Joteszu, a ja chciałem zabłysnąć odkryciem, że to jakaś maszyna nieudolna tłumaczyła (no ale wszystkie tłumacze elektroniczne nieudolne są) albo jakiś zagrypiony jak ja tłumacz:)
Ale u mnie jednak tylko literówek kilka i ortograf jeden, a tu konstrukcje dziwaczne troszkę.
pzdr
grześ -- 10.02.2009 - 15:31Grzesiu,
twoje “jednak” niech podsumuje Delilah – jej to znakomicie wychodzi…
jotesz -- 10.02.2009 - 18:36:)
E tam, nie musi,
jestem najlepszym krytykiem samego siebie:)
No.
grześ -- 10.02.2009 - 19:18