Hm,

Hm,

po co robiłeś PS. 1, złośliwy Joteszu, a ja chciałem zabłysnąć odkryciem, że to jakaś maszyna nieudolna tłumaczyła (no ale wszystkie tłumacze elektroniczne nieudolne są) albo jakiś zagrypiony jak ja tłumacz:)

Ale u mnie jednak tylko literówek kilka i ortograf jeden, a tu konstrukcje dziwaczne troszkę.

pzdr


I ja, idiota, nie skorzystałem! By: chamopole (6 komentarzy) 10 luty, 2009 - 13:53