Wie pani, w swoim kraju zasililyby wielkie dzielnice, gdzie bylyby tylko ludzie ich pokroju. Panstwo sie nimi ne zajmie bo nie bedzie mialo z tego wystarczajacych korzysci, ludzie tez widza wieksze problemy. nie stykam sie z tym problemem bo mieszkam w malym miescie, ale pamietam wycieczke do Lwowa- tam za turystami chodzili cale chmary takich dzieci nie proszac nawet o pieniadze, ale po prostu wydzierajac jedzenie. U nas i tak nie jest zle.
@Ufka
Wie pani, w swoim kraju zasililyby wielkie dzielnice, gdzie bylyby tylko ludzie ich pokroju. Panstwo sie nimi ne zajmie bo nie bedzie mialo z tego wystarczajacych korzysci, ludzie tez widza wieksze problemy. nie stykam sie z tym problemem bo mieszkam w malym miescie, ale pamietam wycieczke do Lwowa- tam za turystami chodzili cale chmary takich dzieci nie proszac nawet o pieniadze, ale po prostu wydzierajac jedzenie. U nas i tak nie jest zle.
pzdr
Lux ferre -- 15.12.2007 - 18:27