... rozumiem tych wszystkich się czepiań wobec Maryli. Robi znakomita robotę. Zerowy troll to dla mnie ktoś w typie monsieur Chevalier_des_Arts, choć ten, mimo że dokuczliwy, nudny i nachalny, ma jednak sporą wiedzę i jakieś tam opinie. Ale Maryla?!
Jasne, lekka literatura na odpowiednim intelektualnym poziomie, to nie jest zła rzecz. Nie ma tragedii, jeśli jakieś blogowisko akurat tym się wyróżnia. (Jak to tutaj - żeby nie było wątpiów o czym mówię.)
Ale są też sprawy poważne i ludzie nieco poważniejsi. Jak na przykład Maryla (że o sobie nie będę z wrodzonej skromności wspominał). Naprawdę nie rozumiem ani tej wrogości wobec Maryli, anie lekceważenia rzeczy nieco poważniejszych, ani zresztą tego całego samozachwytu. Faktycznie, nie jest z tym tekstowiskiem źle, uwzględniając jego krótkie życie, ale powodów do orgazmu jeszcze nie dostrzegam.
Pozdrawiam
-----------------
triarius
triarius -- 01.01.1970 - 01:00
całkiem nie...