Poza tym, to co wg ciebie jest wada Kinga, czyli dlugie retrospekcje i masa opisow zanim przejdzie do sedna, czyli do jatki, jest moim zdaniem jego wielka zaleta.
Na tym wlasnie polega King. Zawsze pokazuje wpierw historie bohaterow, ktora wplynela na ich psychike, i ksiazkowy strach/obłęd.
a mnie sie bardzo
podobal “cmętarz” :)
Jedna z lepszych Kinga.
Kiedyś nawet wrzuciłem gdzieś do neta recenzję.
Poza tym, to co wg ciebie jest wada Kinga, czyli dlugie retrospekcje i masa opisow zanim przejdzie do sedna, czyli do jatki, jest moim zdaniem jego wielka zaleta.
Na tym wlasnie polega King. Zawsze pokazuje wpierw historie bohaterow, ktora wplynela na ich psychike, i ksiazkowy strach/obłęd.
stian -- 19.12.2007 - 17:15