no właśnie. Komunikatywność. Chodziło mi o to, że sobie na pocieszenie. Nie Pani.
Założę teraz torbę papierową na głowę i posiędzę w kącie…
PS. Nie wiem dlaczego tak działa, ale mnie się ten plik dźwiękowy bardzo podoba. Nic bym nie zmieniał
Pani Delilo,
no właśnie. Komunikatywność.
Chodziło mi o to, że sobie na pocieszenie. Nie Pani.
Założę teraz torbę papierową na głowę i posiędzę w kącie…
PS. Nie wiem dlaczego tak działa, ale mnie się ten plik dźwiękowy bardzo podoba. Nic bym nie zmieniał
yayco -- 02.01.2008 - 00:38