mad dog

mad dog

alez to sa nasi bracia, z nasza krwia i rodowodem. pamietam, jak kiedys pewna dziennikarka molestowala komendanta glownego policji pytaniami o przyczyny korupcji w policji. facet, zmeczony i lekko poirytowany, odpowiedzial (moze nie do konca politycznie): w polskiej policji pracuja polacy, nie szwajcarzy i nie anglicy. polacy ogolnie kradna, to i policjanci kradna. nie szanuja wspolnego to i policjanci nie szanuja. nagminnie daja lapowki, to i policjanci biora. bo to zadna tam elita spoleczna, tylko esencja, pelen przekroj, ze wszystkimi wadami, bo przeciez nie zaletami. no i trudno bylo sie z facetem nie zgodzic.
ogolnie, to my mamy w dupie co robi wladza, uaktywnimy sie na wybory a na krzyczacych ze to bez sensu i ze rzadza nami miernoty, patrzymy jak na osozlomow. szwajcarzy do swojego poziomu swiadomosci spolecznej spoleczenstwa samorzadnego dochodzili setki lat… nam mam nadzieje wystarczy pare pokolen, ale… to wciaz jeszcze nie teraz…


Chłopcy z ferajny By: maddog (31 komentarzy) 1 styczeń, 2008 - 23:09