Szwajcaria to szok? Raczej normalność, której wielu do świadomości nie dopuszcza. :)
Jeśli młodzi mieliby się wzorować tylko na starszych (i poukładanych) braciach i siostrach to ja nie mam nic naprzeciwko. Tylko, że najpierw muszą zmienić to, co zastane by później kształtować przyszłość. Także swoją. I to jest trudność, którą pokonać muszą.
Pozdrawiam serdecznie.
Griszequ
Szwajcaria to szok? Raczej normalność, której wielu do świadomości nie dopuszcza. :)
Magia -- 02.01.2008 - 16:28Jeśli młodzi mieliby się wzorować tylko na starszych (i poukładanych) braciach i siostrach to ja nie mam nic naprzeciwko. Tylko, że najpierw muszą zmienić to, co zastane by później kształtować przyszłość. Także swoją. I to jest trudność, którą pokonać muszą.
Pozdrawiam serdecznie.