Subiektywizm subiektywny...

Subiektywizm subiektywny...

...ale wyrazy użyte takie sobie. Rzekłbym – nadmiar ostrych i agresywnych. To razi w sytuacji ciągłego podkreślania, że “nie czytałem” i że nie jestem antysemitą...

Setki razy przytaczam zdanie mej koleżanki z pracy, wypowiedziane przed laty: -“Wiesz jotesz – ja nie jestem antysemitką, ale gdybym się dowiedziała, że jesteś żydem, to chyba bym cię mniej lubiła”...

Nie miałem okazji spuszczać przed nią spodni – pewnie do dziś ma wątpliwości!

ps. “a u nich murzynów biją!” – też mi się przypomina – niestety…


Cuchnący strach... By: misqot (11 komentarzy) 13 styczeń, 2008 - 23:13