Nie zgadzam się, ja osobiście nie znam ani jednego antysemity. Antysemityzm dla mnie istnieje tylko na stronach książek i gazet. Nie chcę przez to powiedzieć, że go nie ma, ale jest to w moim doświadczeniu marginalne zjawisko polegające na tym, że kilku idiotów – jak to miało kilka miesięcy temu miejsce w Białymstoku – zbezcześciło cmentarz żydowski w Białymstoku.
Rodzina ze strony i mojej mamy i taty pochodzi z regionów, w których nikt nie słyszał o pogromach.
Szamir urodził się w Białymstoku, w którym przed wojną relacje polsko – żydowskie na tle całego kraju nie były najgorsze.
Igło
Nie zgadzam się, ja osobiście nie znam ani jednego antysemity. Antysemityzm dla mnie istnieje tylko na stronach książek i gazet. Nie chcę przez to powiedzieć, że go nie ma, ale jest to w moim doświadczeniu marginalne zjawisko polegające na tym, że kilku idiotów – jak to miało kilka miesięcy temu miejsce w Białymstoku – zbezcześciło cmentarz żydowski w Białymstoku.
Rodzina ze strony i mojej mamy i taty pochodzi z regionów, w których nikt nie słyszał o pogromach.
Szamir urodził się w Białymstoku, w którym przed wojną relacje polsko – żydowskie na tle całego kraju nie były najgorsze.
wenhrin -- 17.01.2008 - 16:53