Filmu niestety nie znam, projektu tez nie. Bede sie musial tym zainteresowac.
Ja znam inny projekt. Pare lat temu odbyl sie koncert muzykow ulicznych z towarzyszeniem berlinskich filharmonikow.
Niestety, ale na szybko nie znalazlem materialow w internecie, a sa, bo swego czasu ogladalem.
W ogole to na Zachodzie jest sporo tego typu inicjatyw. W Berlinie tez. Nie wszystkie sa tak “duze” oczywiscie, ale jest sporo imprez z udzialem profesjonalistow i amatorow w osiedlowych Kulturhausach i kosciolach.
Napisane pieknie !
Nalezy sie Tobie duza wodka !
Filmu niestety nie znam, projektu tez nie. Bede sie musial tym zainteresowac.
Ja znam inny projekt. Pare lat temu odbyl sie koncert muzykow ulicznych z towarzyszeniem berlinskich filharmonikow.
Niestety, ale na szybko nie znalazlem materialow w internecie, a sa, bo swego czasu ogladalem.
W ogole to na Zachodzie jest sporo tego typu inicjatyw. W Berlinie tez. Nie wszystkie sa tak “duze” oczywiscie, ale jest sporo imprez z udzialem profesjonalistow i amatorow w osiedlowych Kulturhausach i kosciolach.
Jerry
Szeryf -- 19.01.2008 - 17:33