odpowiedzi

odpowiedzi

@19zenek
Nie widzę nic radykalnego w moich poglądach. Nazwałabym je nawet „zdroworozsądkowymi”.

@lowcadebili
Nie, nie porzuciłam. Tak naprawdę to zadebiutowałam na tekstowisku, bo wśród salonowych aminów jest chyba ktoś, kto mnie chyba nie lubi.

@Igła
Jan Parys niestety nie jest moją rodziną. Choć nie wykluczam.

@magia
Jeśli tragedia będzie spektakularna i nagłośniona medialnie, to nawet i 10 osób wystarczy.

@zetor
Tu nie chodzi o to, żeby się zgadzać. Ja naprawdę nie mam nic do ludzi, którzy popierają taką czy inną partię. Mnie śmieszą wyznawcy. Jeśli chodzi o naszych polityków, to wszyscy napawają mnie dość sporym obrzydzeniem. Bracia jednak przebijają w moim osobistym rankingu wszystkich. Dlaczego? Zawiedzione nadzieje na realne zmiany? Zmarnowana i wykorzystana na zupełnie inne cele energia milionów Polaków wierzących w naprawę państwa?


1 By: Helena (17 komentarzy) 25 styczeń, 2008 - 23:23